LeBron James zrobi więcej pieniędzy w innym miejscu, niż chciałby ponownie podpisać z Cav

LeBron James zrobi więcej pieniędzy w innym miejscu, niż chciałby ponownie podpisać z Cav
LeBron James zrobi więcej pieniędzy w innym miejscu, niż chciałby ponownie podpisać z Cav
Anonim

LeBron James będzie legendą w Cleveland przez resztę swojego życia i daleko poza nią. Po rozbiciu kolektywnego serca miasta w 2010 roku powrócił w zeszłym roku na wielką fanfarę i obietnicę nadania tytułu miastu, które minęło ponad pół wieku bez niego. W tym roku, w Dzień Ojca, spełnił tę obietnicę, prowadząc Cavs z powrotem z deficytu 3-1 na drodze do pierwszych mistrzostw franczyzy, a jednocześnie przynosząc do domu nagrodę MVP.

Dlatego jest to ekstra niszczące, że jeśli LeBron troszczy się tylko o pieniądze, nie zostanie z Cavami.

Zrelaksuj się, LeBron już ogłosił zamiar ponownego podpisania umowy z Cavs. Ale dzięki temu, jak to określił komisarz NBA, Adam Silver, jako "niezamierzone konsekwencje" eksplodującego pułapu wynagrodzeń, który rozpoczął się w sezonie 2016-17, LeBron ma więcej pieniędzy na podpisywanie kontraktów z dowolną liczbą różnych firm, które nie są Cleveland.

Jest kilka powodów takiego stanu rzeczy. Po pierwsze, Cav nie mają dużo miejsca na czapkę. Po drugie, oni mieli tylko LeBrona przez dwa lata, więc nie są właścicielami jego praw do Ptaszków, ograniczając wielkość jakiejkolwiek podwyżki, którą mogliby mu dać. Wreszcie czapka płacowa skacze tak bardzo, od 70 do 94 milionów dolarów, że nowy maksymalny kontrakt dla kogoś, kto był w lidze tak długo jak LeBron ma (10 lub więcej lat), będzie czymś więcej niż to, co może zaoferować Cleveland.

Oczekuje się, że LeBron zrezygnuje z kontraktu, co przyniosłoby mu 24 miliony dolarów. Jeśli nadal będzie podpisywał kolejną umowę "one-and-one", dwuletnią umowę z opcją gracza po pierwszym roku, LeBron zarobi 28,5 miliona dolarów z Cleveland w przyszłym sezonie, 20 procentowe podwyższenie, czyli maksimum mogą zaoferować. Jeśli podpisuje kontrakt z zespołem, który ma wolną przestrzeń do podpisania darmowego agenta do maksimum - na przykład New York Knicks, Los Angeles Lakers lub jego dawny stary zespół, Miami Heat - LeBron może zarobić 30,8 miliona dolarów.

Getty Images
Getty Images

Nawet jeśli trzyma się Cav, LeBron może zarobić 30,8 miliona dolarów. Musiałby jedynie podpisać dwuletni kontrakt (bez opcji dla gracza przed drugim rokiem), co przyniosłoby mu 64 miliony dolarów w czasie jego trwania. Z przewidywanym wzrostem pułapu wynagrodzeń o dziesiątki milionów dolarów po sezonie 2016-17, na stole pozostanie potencjalnie o wiele więcej pieniędzy.

Co ciekawe, weterani tacy jak Dwight Howard i Al Horford mogą w przyszłym sezonie zarobić więcej niż LeBron. Ponieważ grają także przez 10 lub więcej sezonów w lidze, kwalifikują się do maksymalnych kontraktów od każdego zespołu, który może sobie na to pozwolić, co wyceniłoby 30,8 miliona dolarów na nadchodzący sezon.

W dłuższej perspektywie 3,3 miliona dolarów nie złamie banku LeBron, ale dla innego gracza może to wystarczyć, by przeskoczyć statek. Ciekawe, jak zwiększony limit zarobków, zwłaszcza po ponownym odbiciu się po sezonie 2016-2017, może wpłynąć na lojalność graczy, gdy negocjacje kontraktowe będą się toczyć.

Zalecana: