Jodie Foster nie może zrozumieć, dlaczego ludzie nienawidzą nowego filmu Mela Gibsona

Jodie Foster nie może zrozumieć, dlaczego ludzie nienawidzą nowego filmu Mela Gibsona
Jodie Foster nie może zrozumieć, dlaczego ludzie nienawidzą nowego filmu Mela Gibsona
Anonim
Image
Image

Uwierzyłbyś w to! Nowy film Mel Gibsona, The Beaver, nie jest zbyt wielkim przyjęciem, a przy kasie zajmuje 64 000 miejsc. Poważnie. Charlie Sheen wydaje na colę, zanim jeszcze zje śniadanie.

A producent filmu, Jodie Foster, nie jest w stanie do końca zrozumieć, co należy winić za letnią reakcję.

Czy może to mieć coś wspólnego z faktem, że ogólny konsensus opinii publicznej Gibsona jest taki, że jest żartobliwym, nienawidzącym Żydów N-bombowym opryszkiem, który jest absolutnie nielubiany pod każdym względem i że być może miała więcej radość, jeśli rzuci Roberta Mugabe w roli głównej? Cóż, to nie jest tak, jeśli pytasz Fostera.

Jodie mówi:

"[Bóbr] ma na celu zrobienie czegoś innego. I bardzo często Amerykanie nie czują się dobrze z tym."

Aaaah! To właśnie wina amerykańskiej publiczności kinowej! Teraz wydaje się to całkiem oczywiste! Ameryka naprawdę nie lubi eksperymentalnego kręcenia filmów? Jak The Blair Witch Project. Jak Eternal Sunshine Of The Spotless Mind. Jak Memento. *

Amerykanie KANALIZOWILI te filmy, prawda?

Oczywiście, Foster spodziewa się, że Beaver uzyska lepszy odbiór od europejskiej publiczności. Cóż, jesteśmy ogromnie ksenofobiczni i pukamy do naszych współmałżonków, więc nie nienawidzimy Gibsona, tak jak robią to dobrzy, uczciwi Amerykanie.

To wszystko pochodzi od Jodie, z powodu mrożących krew w żyłach powodów, by obsadzić Gibsona w pierwszej kolejności.

"Myślę, że pierwszą sprawą jest określenie, kto jest właściwym aktorem do tej roli. I szczególnie w tym momencie nie mogę myśleć o nikim innym poza Melem. Był zdecydowanie pierwszy na mojej liście. Jest kimś, kto naprawdę rozumie, jak radzić sobie z humorem, lekkością i urokiem postaci, ale także ma głębokie zrozumienie tych zmagań i że będzie trzymał stopy mocno osadzone w dramacie."

Tak, tak, tak, ale co z osobistymi problemami Mela (aka, że on jest bardziej mentalny niż śmiejący się plamiak)? Co niewiarygodne, Foster twierdzi, że "nie przejmowała się" tymi problemami podczas kręcenia filmu, co oznacza, że Jodie Foster może teraz dodać umiejętności bycia w stanie wbijać całą jej głowę w głąb jelita przez wiele miesięcy po jej CV.

Dobra robota.

* Możesz pokazać się jako ohydny kino, którym jesteś, nie zgadzając się z wyborem filmów i oferując innym, które odnoszą większe sukcesy i są na zewnątrz.

lub dołącz do naszej grupy na Facebooku lub KUP JEDNEJ Z NASZYCH GŁUPI T-SHIRT!

Zalecana: