JK Rowling: Nie rujnuj tego, gdzie umiera Harry Potter

Wideo: JK Rowling: Nie rujnuj tego, gdzie umiera Harry Potter

Wideo: JK Rowling: Nie rujnuj tego, gdzie umiera Harry Potter
Wideo: Why we have too few women leaders | Sheryl Sandberg - YouTube 2024, Może
JK Rowling: Nie rujnuj tego, gdzie umiera Harry Potter
JK Rowling: Nie rujnuj tego, gdzie umiera Harry Potter
Anonim
Image
Image

Harry Potter i Insygnia Śmierci - ostatnia książka o Potterze - jest niecałe trzy miesiące, a JK Rowling zaczyna się denerwować, gdy ktoś czyta ostatnią stronę książki, widząc, że Harry Potter umiera i obrzuca nią wszystkich.

I właśnie dlatego JK Rowling uruchomiła prewencję Harry Potter i Insygnia Śmierci spisek-rozbrajający ofensywa, mówiąc, że ostatnią rzeczą, jakiej pragnie, jest to, żeby ktoś rozejrzał się wokół największego losu Harry'ego Pottera w Internecie i rozpieszczając go dla wszystkich innych. Jednak JK Rowling wyraźnie zaznaczyła, że nie uwzględniła ty w tym, i że nadal doskonale pasujesz do swoich uprawnień do ustawiania się godzinami poza księgarnią w wieczór Harry Potter i Insygnia Śmierci wypuść tylko chwilową dreszczyk emocji związanych z możliwością biec na półkach o północy, otwórz kopię książki na ostatniej stronie i krzyknij "O nie, Harry Potter umiera!" wystarczająco głośny, by wszystkie dzieci zaczęły płakać. JK Rowling powiedziała, że możesz to zrobić, ale tylko ty.

Będziemy żałować, że mówimy o tym za dziesięć tygodni, kiedy nie możemy nawet otworzyć oczu bez napaści wszelkiego rodzaju tandetnej, oportunistycznej prasy i towarów Harry'ego Pottera, ale jeśli pojawi się więcej hałasu Harry Potter i Insygnia Śmierci teraz? Tak, wiemy, że każdy kawałek Insygnia Śmierci Fakty - od bezsensownej gry o nazewnictwie książek do liczby wydrukowanych egzemplarzy "Harry'ego Pottera 7" - zostały przekształcone w ważne nagłówki gazet, ale teraz wszystko wydaje się nieco przytłumione.

Odnosimy wrażenie, że naczelny Harry Potter JK Rowing może być częściowo odpowiedzialny za ten brak Harry Potter i Insygnia Śmierci podniecenie. Przed publikacją poprzedniej części Harry Potter i Książę PółkrwiHype osiągnął taki szczyt, że każdy mógł zgadnąć, że Dumbledore zmarł przed opublikowaniem książki, co zrujnowało niespodziankę dla milionów dzieci i dorosłych, którzy jeszcze nie czytali dorosłych książek. A jednak te spekulacje zostały przyćmione plotkami, że Harry Potter umrze pod koniec Harry Potter i Insygnia Śmierci.

Oczywiście, jeśli usłyszycie słowo Harry'ego Pottera zrobił umrzeć pod koniec nadchodzącej książki, JK Rowling nie zarobi tak dużo pieniędzy doświadczenie czytania byłoby zrujnowane dla wszystkich - dlatego właśnie JK Rowling znów zaczęła korzystać z internetu. Nie narzekać znowu na chudych ludzi lub opowiadać bardziej interesujące historie o papierze, ale błagać wszystkich, by nie popsuli zakończenia Harry Potter i Insygnia Śmierci po tym, jak strona fanowska o Harrym Potterze zrobiła to samo. Na swojej stronie internetowej JK Rowling napisała:

Wcześniejsza misja "Dziurawy Kocioł" na temat spoilerów (tj. Nie, a my ich nie wprowadzamy, jeśli to robisz) jest bardzo doceniana przez ciebie naprawdę …. Dodaję własne zarzuty do Melissy z jednego powodu i tylko jednego: chcę, żeby czytelnicy, którzy w wielu przypadkach dorastali z Harrym, wyruszyli w ostatnią przygodę, którą podzielą się z nim, nie wiedząc dokąd zmierzają … Zawsze będą smutne osoby, które rzucą swoje kopniaki z rujnowania zabawy innych ludzi, ale podczas gdy strony takie jak Leaky podejmują tak aktywną postawę przeciwko nim, możemy jeszcze wygrać.

Tak, słyszysz to? Bez spoilerów! W ogóle nie można ujawnić spoilerów Harrego Pottera! Chyba że, wiesz, jesteś JK Rowling - w takim przypadku możesz zwolnić wskazówkę Harry Potter i Insygnia Śmierci okładka na kilka miesięcy przed ukazaniem się książki i jakoś o umierających postaciach do końca czasu, by zjednoczyć reklamę książki, która i tak sprzeda miliardy egzemplarzy.

Więc pamiętajcie dzieci, nie psujcie końca Harry Potter i Insygnia Śmierci pozostawiając spojlery w sekcji komentarzy hecklerspray druga książka wychodzi. To nie będą tylko miliony dzieci, które ty denerwujesz, ale także nieprzyzwoicie bogaci autorzy, którzy traktują siebie trochę zbyt poważnie. I nie chcemy tego, prawda?

Czytaj więcej:

Sekcja: Dziennik - JK Rowling

Zalecana: