Gwiezdne Wojny TV Show otrzymuje imię i może nie jest okropne

Wideo: Gwiezdne Wojny TV Show otrzymuje imię i może nie jest okropne

Wideo: Gwiezdne Wojny TV Show otrzymuje imię i może nie jest okropne
Wideo: Khloe Kardashian Sentenced to 30 Days in JAIL After DUI Arrest | KUWTK | E! - YouTube 2024, Może
Gwiezdne Wojny TV Show otrzymuje imię i może nie jest okropne
Gwiezdne Wojny TV Show otrzymuje imię i może nie jest okropne
Anonim
Image
Image

Tak, wiemy, co myślisz i przestań na nas patrzeć w ten sposób. Jesteś jednym z tych głupków z Gwiezdnych Wojen, którzy nienawidzą wszystkiego, co ma związek z serią po 1982 roku, prawda? Nie masz czasu dla Ewoków, Gunganów czy nowoczesnej, snazzy grafiki komputerowej. Chcesz oglądać potwory, które poruszają się jak na szynach, a Anthony Daniels hamuje je bez żadnej ingerencji ze strony współczesnego świata.

Wiesz co? W porządku.

Prawie wszystko, co można zrobić z Gwiezdnymi Wojnami po Imperium kontratakuje' (i może 'Powrót Jedi') był takim stosem kompletnych żużli, że wystarczy, by Michael Winner rozważył ponowne wydanie niektórych swoich filmów zaktualizowanych do HD. Ci z was, którzy jęknęli po pierwszym pojawieniu się Jarla Jar Binksa, znaleźlibyście w tobie podwójną agonię Wojny klonów hit ekranów telewizyjnych.

Do niedawna, Wojny klonów było wszystkim, co było Gwiezdne Wojny fan musiał dać im wskazówkę, co może być serial telewizyjny i zgadnij co: to było bzdura. Czuło się, jak marketingowe powiązanie mające na celu transmogryfikację modeli postaci, aby Lucasarts mógł wysadzić więcej zabawek dzieciom, które dorastały w czasie, gdy Gwiezdne Wojny stał się pośmiewiskiem. Oczywiście, tak jak wszystkie sprytne sztuczki marketingowe Lucasa; zadziałało.

W pierwszej dekadzie nowego tysiąclecia fani Sci-Fi zobaczyli swojego tradycyjnego rywala "Star Trek"Jako opcja" chłodniejsza ". Z pewnością reboot JJ Abramsa wystarczy, aby pomóc każdej chorującej franczyzy, ale fani Star Wars zastanawiali się, co się stanie z serią, która na nowo odkryła Science Fiction w latach 70-tych. Czy mieliby fajny reboot zaprojektowany dla epoki cyfrowej, czy też George Lucas nieustannie aktualizowałby i adaptował oryginalną trylogię, dopóki ostatecznie nie zastąpił czołowej obsady komputerowo wygenerowanymi faksami Shia LaBoeuf?

Niepokojący obraz przyszłości, w którym wszyscy wyglądają jak Shia LaBoeuf, przenosi nas z powrotem do Wojen Klonów. Od dawna dyskutowano, że kolejnym krokiem dla franczyzy był mały ekran i było zrozumiałe, że skrypty już istniały, aby stworzyć serię między Epizod III: The Last Rubbish One & Epizod IV: Pierwszy dobry.Nic więcej nie zostało ujawnione, a fora zaczęły topnieć pod palącymi oczekiwaniami fanów, ale w końcu producent Rick McCallum ujawnił IGN nazwę i motyw przewodni występu.

Gwiezdne wojny: Zaświat

Słyszymy twoją ostrą, seksualnie podekscytowaną dech w piersiach i za nią oklaskiwamy. Daleko od bycia kolejną zabawką dla dzieci z wszystkimi znanymi postaciami, McCallum i jej współpracownicy chcą zagłębić się w mroczny podbrzusze Galactic Society. Rozmawiamy o gangach, Imperialnych najazdach i, być może, co najważniejsze, Łowcach Nagród.

Nagle pomysł serialu telewizyjnego "Gwiezdne wojny" ma zalety. Czy głównym bohaterem mógłby być człowiek, który stał się synonimem wszystkiego, co było fajne w Star Wars Universe, Boba Fett? Szczerze mówiąc, miałbyś taką nadzieję, prawda?

Nadal nie spiesz się. Mimo toczących się negocjacji seria wciąż tkwi w sporze budżetowym. Podobno dość trudno jest sprawić, aby coś wyglądało jak Gwiezdne Wojny za 5 milionów dolarów na odcinek. Gdyby nie to, że to może być dobre, dlaczego nie wszyscy mamy bata? hecklerspray może wyłącznie ujawnić, że jesteśmy gotowi zaoferować Panu McCallumowi 20 pensów, aby wesprzeć finansowo odcinek pilotażowy. Nie możemy powiedzieć, że to sprawiedliwsze.

Tak więc, gruba, dorosła seria Gwiezdnych Wojen może być o kolejną dekadę z dala, ale czy nie jest to coś, z czym warto czekać na wiarygodność sci-fi? Będziemy tu obserwować i czekać, mając nadzieję, że nie skończymy z obwinianiem, że jest okropny.

Zalecana: