Oddalony miliarder sprawia, że rzadko pojawia się publiczność i obraża Internet za pewne dziwne rzeczy.

Wideo: Oddalony miliarder sprawia, że rzadko pojawia się publiczność i obraża Internet za pewne dziwne rzeczy.

Wideo: Oddalony miliarder sprawia, że rzadko pojawia się publiczność i obraża Internet za pewne dziwne rzeczy.
Wideo: Andrew Tate on the Rich - YouTube 2024, Kwiecień
Oddalony miliarder sprawia, że rzadko pojawia się publiczność i obraża Internet za pewne dziwne rzeczy.
Oddalony miliarder sprawia, że rzadko pojawia się publiczność i obraża Internet za pewne dziwne rzeczy.
Anonim

Mike Ashley jest angielskim miliarderem, który zarobił 6,3 miliarda dolarów jako właściciel brytyjskiej sieci sportowej Sports Direct. Jest także właścicielem klubu piłkarskiego Newcastle United. Ashley rzadko widuje się publicznie, a jego niechęć do udzielania wywiadów jest dobrze znana. Jest w dużej mierze uważany za najbardziej nieuchwytnego brytyjskiego miliardera. Niedawno musiał udać się do Parlamentu, aby złożyć zeznania przed Komisją Izby Gospodarczej, Innowacji i Umiejętności Izby Gmin o tym, dlaczego jego sklepy płacą pracownikom mniej niż płaca minimalna. Oooops!

Mike Ashley opuścił szkołę, gdy miał 16 lat. Był świetnym graczem w squasha w szkole i grał dalej, aż doznał kontuzji, w którym to momencie został trenerem. W 1982 r. Ashley otworzył swój pierwszy sklep, a następnie nazwał Sport and Ski w Maidenhead w Anglii, z pożyczką od rodziny 14,000 dolarów. Szybko rozwinął swoją sieć do Londynu i dalej. Pod koniec lat 90. zmienił swoją markę Sports Soccer i otworzył 100 dodatkowych sklepów w Wielkiej Brytanii. Dziś Ashley ma ponad 400 sklepów w Wielkiej Brytanii, w tym sieci Sports World, Lillywhites i Gilesports. Zatrudnia ponad 20 000 osób w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Belgii i Słowenii. W 2007 r. Ashley kupił 41% udziałów w Newcastle United za ponad 78 milionów USD.

Ashley wyraźnie przypisuje winę za swoją praktykę zatrudniania pracowników w niepełnym wymiarze godzin z agencji pracy tymczasowej jako 80% swojego personelu w Internecie. Ashley zeznał, że tylko niewielka liczba jego pracowników była zatrudniona w pełnym wymiarze godzin, ponieważ sprzedaż internetowa tej firmy była zbyt dobra w ciągu ostatnich 10-15 lat. W rezultacie po prostu nie może usprawiedliwić zatrudniania ludzi w regularnych harmonogramach. Większość jego pracowników jest zatrudniona na podstawie umów zerogodzinowych, które dają pracownikom tylko nieplanową pracę w niepełnym wymiarze godzin.

Carl Court / Getty Images
Carl Court / Getty Images

To zrozumiałe. Wiele sklepów i restauracji działa w ten sposób. Jednak nadal istniała kwestia płacenia poniżej płacy minimalnej, a także wiele innych kwestii, w tym wezwania karetek pogotowia do zakładu ponad 100 razy.

Ashley zatrudniała jedynie pracowników, którzy nie mówili po angielsku, aby celowo obsługiwać magazyny, ponieważ oznaczało to, że byłoby mniej prawdopodobne, że wypowiedzą się przeciwko okropnym warunkom pracy. Sports Direct zatrudnia około 3000 osób i podobno pracownicy zbyt boją się wziąć wolne, aby pójść do lekarza - w rezultacie narodziny dziecka w łazience.

Ashley bronił się przed tymi zarzutami. Najwyraźniej konieczne jest, aby płacił tak mało, z powodu długich poszukiwań antykradzieżowych, które musi wykonać. Personel w magazynach Sports Direct jest przeszukiwany pod koniec zmiany. Nie są opłacane za ten czas. Co więcej, personel płaci 15 minut, jeśli spóźnią się o minutę.

Pojawienie się Ashley przed parlamentarzystami było wojownicze, ale szczere. Ashley przyznał, że jego firma "prawdopodobnie" stała się zbyt duża, by mógł skutecznie zarządzać dawno temu.

Prasa w Anglii nazwała Ashley "potworem" dla niektórych plotek o jego praktykach w Sports Direct. Na jego korzyść, Ashley zeznał, że jego przegląd praktyk pracy firmy stał się "trochę nieprzyjemną niespodzianką".

Ashley niezłomnie unikał mediów i publicznego przemawiania, a podczas swojego zeznania jasno stwierdził, że nie chce być wtrącany do parlamentu w celu przesłuchania. Potem przeniósł winę za swoje praktyki zatrudniania i rzucił ją prosto w Internet. Tak, World Wide Web jest winą Ashley za sub płacę minimalną płac. Ashley absolutnie nie chciał przyznać, że jego firma była w stanie zaoferować większość swojego stałego zatrudnienia.

"Rozwój internetu nigdy nie był przewidziany 10 lat temu i jest niezwykle pracochłonny … niemożliwe jest, abym mógł wszystko załatwić" ze stałym personelem, powiedział. Podczas jego tonu, Ashley wściekł się, że Komitet nie zdawał sobie sprawy, jak trudno być miliarderem właściciela sklepu z artykułami sportowymi.

Komitet wysunął szereg poważnych zarzutów przeciwko Sports Direct, w tym, że jeden pracownik tymczasowy tak bardzo bał się przegapić pracy, którą urodziła w toalecie jednego z magazynów firmy. Zasadniczo Ashley został oskarżony o kilka naruszeń praw człowieka.

Najwyraźniej spędził miesiące na zwalnianiu z tego występu przed Komisją ds. Biznesu, Innowacji i Umiejętności Izby Gmin.

Ciekawe, czy Ashley sprząta swój czyn, że tak powiem, i bierze odpowiedzialność za to, jak strasznie historycznie jego firma traktowała pracowników.

Przynajmniej ma te wszystkie miliardy, swój klub piłkarski i gorącą szwedzką żonę, żeby go pocieszyć … ale to zupełnie inna historia!

Zalecana: