Harry Potter i Insygnia Śmierci są już całkiem popularne

Wideo: Harry Potter i Insygnia Śmierci są już całkiem popularne

Wideo: Harry Potter i Insygnia Śmierci są już całkiem popularne
Wideo: Child with Severe Autism ~ Abandoned House of a Loveling French Family - YouTube 2024, Może
Harry Potter i Insygnia Śmierci są już całkiem popularne
Harry Potter i Insygnia Śmierci są już całkiem popularne
Anonim
Image
Image

Harry Potter i Insygnia Śmierci pojawia się w ciągu kilku tygodni, co jest złą wiadomością dla ludzi, którzy lubią się poruszać bez gitarzystów, którzy myślą, że mogą chodzić i czytać w tym samym czasie, wbijając się w ciebie, ale lepszą wiadomość dla innych.

Ta grupa "innych" składa się głównie z ludzi, którzy pracują Bloomsbury, brytyjscy wydawcy książek o Harrym Potterze. Bloomsbury ogłosiła dziś, że wcześniejsze zamówienia na Harry Potter i Insygnia Śmierci o 17% w porównaniu z wcześniejszymi zamówieniami z poprzedniej książki o Harrym Potterze, Harry Potter i Książę Półkrwi. Chociaż Bloomsbury nie chciał umieścić liczby na temat wysokości zamówień, za które otrzymała Harry Potter i Insygnia Śmierciw rzeczywistości oznacza to, że będziesz w stanie irytować o 17% więcej ludzi, uruchamiając księgarnie i cytując tego hakera, który twierdzi, że Hermiona umiera na końcu książki.

O tak. Alert spoiler.

OK, więc to oficjalne - Harry Potter i Insygnia Śmierci Hype jest teraz na tak galaktycznym poziomie, że nawet najdrobniejsze szczegóły związane z Harrym Potterem mogą zostać wydmuchane z całej proporcji. Dzieło dla Harry Potter i Insygnia Śmierci został zanalizowany w pył, amerykański pierwszy wydruk Harry Potter i Insygnia Śmierci był zdumiony, a nawet wiadomości, że JK Rowling zamierza przeczytać niektóre z nich Harry Potter i Insygnia Śmierci w dalszej części roku pojawiły się nagłówki. Ale teraz nadchodzi wielka nowina o Harrym Potterze, na którą wszyscy czekali - pierwsze zlecenia z wyprzedzeniem Harry Potter i Insygnia Śmierci aż o 17% w stosunku do poprzedniej książki. Brawo! Raporty Forbesa:

Bloomsbury PLC, brytyjski wydawca książek o Harrym Potterze, powiedział w czwartek, że wcześniejsze zamówienia na ostatni i ostatni tom serii są o 17 procent wyższe niż wcześniejsze zamówienia na poprzednią książkę. Bloomsbury nie podał konkretnych liczb dla zamówień z góry. Akcje te zyskały 2,1 procent do 197,99 pensów (3,59 USD, 2,67 euro) na Londyńskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.

Och, jak zdołaliśmy sobie poradzić bez wiedzy o tym, że zamówienia przedsprzedażne dla nowej książki o Harrym Potterze wzrosły w porównaniu z ostatnią książką? Naprawdę nasze życie jest kompletne. W powadze, jednak, ostatnia książka o Harrym Potterze - Harry Potter i Książę Półkrwi - sprzedano 250 000 kopii na godzinę w Ameryce w pierwszym dniu wydania, więc 17% więcej to dużo książek, to uczciwie powiedzieć. I dobrze jest widzieć, że ludzie słuchali JK Rowling i nie zwracali uwagi na hakera, który powiedział, że Hermiona umiera na końcu książki.

Ale nie zwiększa o 17% zamówień w przedsprzedaży Harry Potter i Insygnia Śmierci to znaczy, że pojawi się grupa ludzi, którzy przeczytają nowe książki o Harrym Potterze, zanim przeczytają inne? Czy to nie dziwne? Mimo to wzrost liczby zamówień przedsprzedażnych jest dobrą wiadomością dla wszystkich - Bloomsbury dostaje ostatni łyk sukcesu, zanim seria Harry'ego Pottera wyschnie i pozostawia to z trudem. Daniel Radcliffe dostanie 17% więcej krzyczących fanów, gdy następnym razem zdejmie ubranie i wbije konia w oko, a każdy, kto pojedzie do Czarodziejskiego świata z motywu Harry'ego Pottera, będzie musiał czekać w kolejce na przejażdżki o 17% dłużej, dostanie 17% mniej za ich pieniądze i generalnie mają 17% śmieci dziennie niż oczekiwano.

Czytaj więcej:

Zamówienia dla nowych Harry Potter Up 17Pct - Forbes

Zalecana: