Jak jedna wyjątkowo prosta literówka kosztuje grupę hakerów 1 miliard dolarów

Jak jedna wyjątkowo prosta literówka kosztuje grupę hakerów 1 miliard dolarów
Jak jedna wyjątkowo prosta literówka kosztuje grupę hakerów 1 miliard dolarów
Anonim

Niedawno grupa hakerów nauczyła się, jak diabeł tkwi w szczegółach. I w tym przypadku jedyna rzecz stojąca pomiędzy grupą cyberprzestępców a 1 miliard dolarów heist było słowem "fundacja".

Hakerzy atakowali Bank Centralny Bangladeszu i Bank Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku. Przełamali systemy Banków Centralnych Bangladeszu i ukradli jego referencje, które następnie wykorzystali do zbombardowania Rezerwy Federalnej NY i przeniesienia pieniędzy na Filipiny i Sri Lankę. Łącznie 81 milionów dolarów zostało przeniesionych na Filipiny, zanim zostało wstrzymane przez prośbę do organizacji non-profit z Sri Lanki zwanej Fundacją Shalika.

Problem, który zabił ich schemat? Hakerzy błędnie napisali, że Fundacja Shalika jest "fandation". Ten pojedynczy błąd skłonił bank kierujący ruchem, Deutsche Bank, do uzyskania wyjaśnień od banku centralnego Bangladeszu, który natychmiast wstrzymał transakcję. Nie ma organizacji pozarządowej pod nazwą Shalika Foundation. Reuters nie mógł od razu znaleźć informacji kontaktowych dla organizacji. Duża liczba instrukcji płatniczych i wniosków o przelew wzbudziła podejrzenia w Nowym Jorku, a także powiadomiła Bangladesz. Bank centralny Bangladeszu ma miliardy dolarów na rachunku w Rezerwie Federalnej, który wykorzystuje do rozliczeń międzynarodowych.

Patrick Lux / Getty Images
Patrick Lux / Getty Images

Według urzędników transakcje, które zostały zatrzymane, wyniosły od 850 do 870 milionów dolarów. Bank centralny w Bangladeszu odzyskał część z powodzeniem skradzionych 81 milionów dolarów. Współpracują z władzami na Filipinach, aby spróbować odzyskać resztę pieniędzy. Globalna skala podsłuchu podkreśla zagrożenie cyberprzestępczością i zdolność hakerów do infiltracji nawet najbezpieczniejszych sieci. Kilka miesięcy później urzędnicy Bangladeszu wciąż starają się prześledzić pochodzenie pieniędzy. Niewielka jest nadzieja na złapanie sprawców, a eksperci uważają, że atak miał miejsce poza Bangladeszem.

Nowojorska Rezerwa Federalna twierdzi, że jej systemy nie zostały naruszone i od czasu incydentu współpracuje z bankiem centralnym Bangladeszu. Eksperci ds. Bezpieczeństwa cybernetycznego znaleźli ślady hackerów na systemach banków centralnych Bangladeszu.

Cyberprzestępczość rośnie w ostatnich latach. W zeszłym roku firma zajmująca się bezpieczeństwem komputerów, Kaspersky Lab, oszacowała, że wielonarodowa banda cyberprzestępców kradnie aż miliard dolarów od 100 instytucji finansowych w ciągu dwóch lat. Ponad dekadę temu, syn Saddama Husajna, Qusay, ukradł 1 miliard dolarów z banku centralnego Iraku w 2003 roku, zanim koalicja rozpoczęła bombardowanie, według amerykańskich i irackich urzędników.

Zalecana: