Czy "Super Max" oznacza przedłużenie gracza, faktycznie przeszkadza zespołom NBA zamiast pomagać im?

Czy "Super Max" oznacza przedłużenie gracza, faktycznie przeszkadza zespołom NBA zamiast pomagać im?
Czy "Super Max" oznacza przedłużenie gracza, faktycznie przeszkadza zespołom NBA zamiast pomagać im?
Anonim

Jednym z ostatnich dodatków do zbiorowej umowy NBA jest Wyznaczone Przedłużenie Gracza. Choć wewnętrzne działania mogą stać się nieco skomplikowane, to daje zespołom możliwość zaoferowania graczom, którzy zbliżają się do końca drugiego kontraktu - zawodnicy wchodzący w ósmy lub dziewiąty sezon w lidze, aby być dokładnym - rozszerzenie, którego żaden inny zespół nie może dopasować.

To ograniczona pula graczy do wyboru, ale zespół "miasta rodzinnego" ma tę przewagę, że może zaoferować więcej pieniędzy (zasadniczo podbijając procent cap gracza o kolejny poziom wynagrodzenia, który jest zwykle o co najmniej 30 milionów umowa) i dodatkowy rok na wspomnianą umowę. Ponieważ wszystkie pieniądze są zagwarantowane, teoretycznie jest to bardzo atrakcyjne dla gracza.

Oczywiście gracz musi zarabiać te pieniądze. Jedyny sposób, w jaki gracz kwalifikuje się do DPE, jest taki, że wygrywa on ligę MVP lub Defensive Player of the Year, lub jeśli tworzy drużynę All-NBA rok przed rozszerzeniem kontraktu lub dwa razy w ciągu poprzednich trzech lat.

DPE został zaprojektowany, aby zespoły utrzymywały gwiazdę w swoim zespole. Jednak do tej pory nikt nie podpisał tego rozszerzenia "super max", jak to się czasem mówi. W rzeczywistości może to zachęcić zespoły do wymiany najlepszych graczy.

Jonathan Daniel / Getty Images
Jonathan Daniel / Getty Images

W ciągu ostatnich pięciu miesięcy dwie drużyny pożegnały się z najlepszymi graczami. Królowie Sacramento handlowali DeMarcus Cousins podczas All-Star Weekend z Pelikanami Nowego Orleanu, a Chicago Bulls właśnie odesłali Jimmy'ego Butlera do Timberwolves z Minnesoty.

W obu tych zawodach, drużyna przegrywająca z gwiazdą została skrytykowana za uzyskanie marnego powrotu. Jest to niewielki rozmiar próbki, ale Pelikany nie były dużo lepsze od Cousins w zespole. Główna nagroda w umowie dla królów, Buddy Hield, nawet w zeszłym sezonie wyglądała świetnie. Możliwe, że królowie mogą skończyć zwycięzców w tym handlu, ale będziemy musieli poczekać, aż przynajmniej do końca przyszłego roku, aby właściwie osądzić umowę.

W międzyczasie Chicago kupowało Butlera od prawie roku. Handel z Timberwolves był tak naprawdę wydarzeniem, które miało miejsce w zeszłym roku, kiedy Bulls chciał zająć się Butlerem dla Zach LaVine i numerem 5, którym został Kris Dunn. LaVine i Dunn to dwaj gracze, których Bulls dostali w tym roku dla Butlera, a dwie drużyny wymieniały się wybrankami.

Kuzyni i Butler to zarówno All-Stars, jak i bardzo silni gracze. Ale zarówno Sacramento, jak i Chicago mieli wątpliwości co do ich zdolności do prowadzenia swoich własnych tytułów mistrzowskich. Cousins mógł podpisać pięcioletni, 209 milionów dolarów w tym offseason, a Butler mógł podpisać podobną umowę latem przyszłego roku. Bulls szczególnie nie lubią wydawać pieniędzy, więc nie trzeba przeznaczyć więcej niż 200 milionów dolarów jednemu graczowi, co prawdopodobnie było częścią ich motywacji do handlowania Butlera. Obserwujemy podobną sytuację w Indianie z Paulem George'em, który potencjalnie może się kwalifikować, jeśli nadal będzie grał w Pacers pod koniec sezonu i stworzy drużynę All-NBA.

Oczywiście w każdym z tych przypadków relacja między drużyną a graczem uległa złamaniu do tego stopnia, że potrzebna była zmiana scenerii. Ale DPE prawdopodobnie pomogło przyspieszyć ten proces. Czy zespół kiedykolwiek faktycznie podpisze gracza w super-maxie? Czas pokaże, ale przynajmniej dwie franszyzy mogą dać miliony powodów, dla których DPE nie jest wszystkim, czym jest pęknięty.

Zalecana: