Pretosterująco nudne Alexandra Burke ma zastępstwo chłopaka w gotowości

Pretosterująco nudne Alexandra Burke ma zastępstwo chłopaka w gotowości
Pretosterująco nudne Alexandra Burke ma zastępstwo chłopaka w gotowości
Anonim
Image
Image

Wszyscy wiemy, że związki są trudne, nawet dla najbardziej nudnych ludzi wśród nas. Właściwie specjalnie dla nich. Wyobraź sobie, że nie masz nic do powiedzenia komuś, kogo uważasz, że kochasz, ale jesteś zbyt tępy, by wyrazić emocje. To musi rozdzierać serce.

Widzisz link? Tak, to prawda, że X Factor 200-err … zwyciężczyni Alexandra Burke wyszła i stwierdziła, że jej długoletnia relacja z Marcus Anthonym (nie z J.Lo) jest "trudna".

Królowa fantastycznych przymiotników stwierdziła, że czasami czyni ją "smutną" i "nie jest miła".

Poważnie, chociaż piosenkarz, znany z takich hitów jak "Cats In A Sack" i "Beige Life", pozostaje w związku z amerykańskim piosenkarzem i autorem piosenek Marcus Anthony od końca 2011 r. I stwierdził, że jest to tylko oprogramowanie internetowe, takie jak Skype, który utrzymuje ich związek przy życiu.

Możemy tylko zgadywać rolę, jaką odgrywa Skype. Być może zadają sobie nawzajem balladę z wodą, podczas gdy Alexandra zaciska oczy, jakby miała zaparcia. Jak mówiliśmy wcześniej, ciężko jest być w związku na odległość, gdy jesteś bardziej przyziemny niż proces przygotowywania filiżanki herbaty.

Powiedziała:

"Ciągle spotykamy się wyłącznie, ale miłość długodystansowa jest bardzo trudna." Jest w Ameryce i nie widziałem go od kilku miesięcy, ponieważ obaj jesteśmy tak zajęci. "To wcale nie jest łatwe, ale im bardziej się nad tym rozwodzisz, tym bardziej ci to pomaga. Skype jest genialny."

Prawdziwy problem polega na tym, do kogo zwracasz się, gdy twoje niedoszłe kierownictwo sugeruje, że mogą chcieć sprawić, że będziesz wydawać się "interesująca" lub gdy ktoś w Internecie twierdzi, że jej dźwięk brzmi jak "słuchanie uwięzionej dziewczyny, zawodzenie z wieży podczas ona jest zamknięta w Iron Maiden "? Nie może zwrócić się do swojego chłopaka, ponieważ jest daleko i prawdopodobnie nic go to nie obchodzi.

Właśnie dlatego dobra pani Alexandra zatrudniała zespół zastępców chłopaka, by podporządkować się jej wszelkim znużeniu:

"Posiadanie związku na odległość nie sprawia, że czujesz się jakbyś miał kogoś, kto tam jest." Nie mogą cię przytulić, jeśli tego chcesz. Nie liczę na jego wsparcie, gdy mam tutaj swoją drużynę. Jeśli potrzebuję płaczu, wiem, że są tam dla mnie. Czasami moja głowa jest wszędzie."

Dalej drużyno!

Tak, wydaje się, że kiedy masz pieniądze, możesz zatrudnić ludzi, aby działali jako faksymile w intymnych chwilach, które tracisz w swoim gorączkowym, ale pełnym humoru życiu. Podobnie jak prostytutki, ale z szybszymi tytułami i znacznie lepszymi włosami. Czy to znaczy, że Alexandra konsultuje się z usługami prostytutek? Nie.

A co z Marcus? Czy można mu zaufać? Najwyraźniej Aleksandra ufa, że nie rzuci się w ramiona dam nocnych. Nawet jeśli twierdzą, że są podobni do Alexandra Burke (których nikt nie umieściłby w swoim CV).

"Czy mu ufam? Tak, 100 procent. Musisz zaufać, z kim jesteś w związku. Jeśli go nie masz, pozwól temu odejść."

Czego więc nauczyliśmy się z tego monotonne meandry przez czyjeś prywatne życie? 1) Jeśli jesteś w związku na odległość, to darmowi klienci czatu mogą Ci pomóc. 2) Jeśli możesz sobie na nie pozwolić, zatrudnij zespół ludzi, którzy powiedzą Ci, że wszystko będzie w porządku i że nadal będziesz mieć znaczenie muzyczne. 3) Jeśli nie ufasz komuś, że nie będziesz spał za plecami, to może nie dla ciebie.

Mądre słowa tamtejszego najbardziej rockowego piosenkarza na świecie.

* Chcielibyśmy zauważyć, że nie możesz "nadal" być tym, czym nigdy nie byłeś.

Zalecana: