PRZEGLĄD FILMU: Jestem legendą

Wideo: PRZEGLĄD FILMU: Jestem legendą

Wideo: PRZEGLĄD FILMU: Jestem legendą
Wideo: SnowRunner Phase 7, Next-Gen update, Nintendo Switch mods, enhanced cross-play & Xbox One issues - YouTube 2024, Kwiecień
PRZEGLĄD FILMU: Jestem legendą
PRZEGLĄD FILMU: Jestem legendą
Anonim
Image
Image

Wyobraźmy sobie świat zamieszkały tylko przez Willa Smitha, jego psa i mnóstwo wysysających krew Gilliana McKeithów. Och i to wszystko wina Emmy Thompson!

Tak wygląda koszmarna wizja Jestem legendą, w reżyserii Francis Lawrence (Constantine). Część horroru sci-fi, część art-house spacer, film jest oparty na Richard Mathesonw postapokaliptycznej książce z 1954 roku o ostatnim człowieku żyjącym na ziemi.

Charakter Thompsona, Dr Crippin (dlaczego nie zadzwonić do niej Dr Death na miłość boską?), stworzył lek na raka. Na nieszczęście dla ludzkości "lekarstwo" ma raczej katastrofalny efekt uboczny - mianowicie zamienia 98 procent światowej populacji w zwłoki lub super zwinny, krwiożerczy wampir (który by pomyślał).

Pozostałe dwa procent, którzy są odporni na chorobę zakaźną - w tym charakter Smitha Robert Neville - naturalnie stają się pokarmem dla roju nocnych prześladowców krwiopijców. Tylko rządowy naukowiec Neville wydaje się mieć zdolność do pozostania przy życiu. Ale na szczycie jest samotny, jak odkrywa Neville, szukając lekarstwa na "wyleczenie" na tle opustoszałego Nowego Jorku.

Polowanie na jelenia CGI w środku Times Square (naprawdę nie) w ciągu dnia i ukrywanie się w jego domu nocą przez trzy lata z pewnością zbiera żniwo Neville'a, który tylko z psem i sprzęgłem z płytami Boba Marleya dla firmy nieoczekiwanie zstępuje w szaleństwo.

Goni w manekiny; uczy się wszystkich słów Shrek; ale, co jest najbardziej zaskakujące dla nieustannie chirowatego Smitha, zarządza tylko jednym dowcipem w całym filmie.

Kolejną niespodzianką jest to, że pomimo oczywistych podobieństw z 28 dni później, jestem legendą to znacznie wolniejszy i mroczniejszy film. Raczej bardziej przewidywalnie, nadmierne wykorzystanie CGI oznacza postapokaliptyczny Nowy Jork Lawrence'a jest o wiele bardziej karykaturalny niż Danny BoyleLondyn. Rzeczywiście, efekty specjalne wahają się od niezbyt dobrego do zwykłego żałosnego. Jedyne dobre kawałki z udziałem "ciemnych poszukiwaczy" (Lawrence stara się zasugerować, że nie są wampirami, pomimo tego, że ssą krew i nienawidzą światła słonecznego) to części, w których ich nie widzisz. Niezupełnie oszałamiająca aprobata.

Jednak Smith, mimo że wyraźnie stara się wyglądać na nieszczęśliwego, daje przyzwoity wynik, gdy wyniszczony poczuciem winy naukowiec stara się wymyślić lekarstwo.

Niestety, podobnie jak w filmie, jest sam.

jestem legendą jest wydany w drugi dzień świąteczny.

Zalecana: