Michael Jackson sprzedaje swoje dzieci Diana Ross lub coś

Wideo: Michael Jackson sprzedaje swoje dzieci Diana Ross lub coś

Wideo: Michael Jackson sprzedaje swoje dzieci Diana Ross lub coś
Wideo: Bóg w którego nikt nie wierzył | GOD OF WAR - YouTube 2024, Może
Michael Jackson sprzedaje swoje dzieci Diana Ross lub coś
Michael Jackson sprzedaje swoje dzieci Diana Ross lub coś
Anonim
Image
Image

Dzieci Michaela Jacksona muszą w tej chwili przejść przerażający okres - ich tata właśnie zmarł.

Co gorsza, wygląda na to, że znajdą się w centrum mylącej, emocjonalnie wyczerpującej walki o opiekę. Ale może, tylko może, pomoc jest pod ręką. I pojawia się w lśniącej, szalenieokiej, masowo nieodpowiedniej formie Diana Ross.

Zgadza się. Michael Jackson stwierdził w swojej woli, że jeśli jego matka nie jest w stanie opiekować się swoimi dziećmi, to Diana Ross - jego wspólniczka w Wiz - powinien. A jeśli nie może, to gigantyczny królik z plasteliny z Moonwalker powinien. Prawdopodobnie.

Racja, to prawdopodobnie wymaga wyjaśnienia. Michael Jackson nie żyje, tyle wiemy. Poza ogromnym długiem i robotyczną wersją własnej głowy, Michael Jackson pozostawił po sobie trójkę małych dzieci. I w tym momencie rzeczy zaczynają być mylące.

Ponieważ Michael Jackson prawie na pewno nie był biologicznym ojcem dzieci. A kobieta, którą wszyscy uważali za biologiczną matkę dzieci - tę, która trzy lata temu handlowała wszelką formą dostępu do opieki rodzicielskiej za gotówkę - wcale nie musi być matką. I właśnie dlatego Michael Jackson zdecydował, że jedyną osobą, która może właściwie wychowywać swoje dzieci, jest jego matka Katherine - która może pamiętacie, jako kobieta, która sprzedała dzieciństwo Michaela Jacksona za szybkie pieniądze czterdzieści lat temu, ostatecznie ustawiając go na ścieżce doprowadził do jego śmierci.

Problem polega na tym, że Katherine Jackson jest 79-letnią kobietą i nie wydaje się bardzo praktyczne, aby opiekowała się dziećmi Michaela Jacksona. Nie dlatego, że dzieci będą przerażone perspektywą życia z wątłą, sękatą staruszką - bo, daj spokój, zobacz, kim jest ich ojciec - ale dlatego, że byłoby to dla niej dość wyczerpujące. Więc, podobnie jak wszechwiedząca postać uniwersalnej miłości, którą był, Michael Jackson wymyślił plan B podczas pisania swojej woli.

Ten plan? Przerzucenie dzieciaków do Diana Ross. Poważnie. AFP raporty:

"Celowo pominąłem moją byłą żonę, Deborah Jean Rowe Jackson," stwierdził Jackson w testamencie, który był datowany 7 lipca 2002 roku. "Jeśli którekolwiek z moich dzieci są nieletni w momencie mojej śmierci, nominuję moją matkę, Katherine Jackson jako strażnik … Jeśli Katherine Jackson nie przeżyje mnie, lub nie jest w stanie lub nie chce działać jako strażnik, mianuję Dianę Ross jako opiekuna."

Diana Ross. Diana Ross. Jak to się stanie, że Debbie Rowe poczuje się głośno? Nie może opiekować się dziećmi, ale Dianą Ross - notorycznie marudną i najwyraźniej łysiejącą emerytką, która kiedyś została aresztowana za rzekome pieszczoty piersi ochroniarza na lotnisku i spędzała czas na odwyku w tej dekadzie zajmując się problemami narkotykowymi i alkoholowymi - może ? Mów o kopniaku w zęby.

Czujemy się dla dzieci Michaela Jacksona, naprawdę. Wyobraź sobie, jak się czują, siadając dzień po dniu, by wysłuchać kolejnej z niekończących się opowieści cioci Diany o tym, Gene Simmons Wygląda jak penis. I nie będą mogli wyjść nawet na zewnątrz, bo Diana Ross też jest w tym kiepska.

Mimo to może być gorzej. Jasne jest, że Michael Jackson chciał, aby jego dzieci były pod opieką gwiazdy z jednego z jego filmów, więc te dzieci powinny prawdopodobnie odetchnąć z ulgą, że nie są obecnie w minibusie zmierzającym w kierunku Joe PesciDom. To jest coś, prawda?

Zalecana: