Jeden facet dostarcza ser na domino, pizzę, papę Johna I zrobiła mu multimiliardera

Wideo: Jeden facet dostarcza ser na domino, pizzę, papę Johna I zrobiła mu multimiliardera

Wideo: Jeden facet dostarcza ser na domino, pizzę, papę Johna I zrobiła mu multimiliardera
Wideo: ZEITGEIST: MOVING FORWARD | OFFICIAL RELEASE | 2011 - YouTube 2024, Kwiecień
Jeden facet dostarcza ser na domino, pizzę, papę Johna I zrobiła mu multimiliardera
Jeden facet dostarcza ser na domino, pizzę, papę Johna I zrobiła mu multimiliardera
Anonim

Ah pizza. Kiepska, smaczna, wspaniała pizza. Jest to doskonałe jedzenie, ale pizza nie byłaby taka sama bez sera. Okazuje się, że jeden facet od dziesięcioleci dostarcza ser do Domino, Pizza Hut, Little Caesars i Papa John's. Dostarcza również ser do Hot Pockets, lasagne Stouffer i Smart Ones upieczony ziti. Cały ten ser pochodzi od Leprino Foodsa i jego założyciela, tajemniczego 79-letniego miliardera Jamesa Leprino. Kontroluje 85% rynku dużych pizzerii i jest właścicielem 100% Leprino Foods, największego na świecie dostawcy serów. James Leprino ma netto 3,1 miliarda dolarów.

Ojciec Jamesa Leprino, Mike, opuścił południowe Włochy w 1914 roku, gdy miał 16 lat. Ponieważ był przyzwyczajony do życia na dużych wysokościach, wybrał Denver, by się osiedlił. Nie umiał czytać ani pisać po angielsku i nie posiadał wykształcenia, więc został farmerem. W 1950 roku, po 30 latach spędzonych w Stanach Zjednoczonych, Mike Leprino Senior otworzył sklep spożywczy, aby sprzedawać produkty z jego gospodarstwa. Oczywiście, włoskie potrawy wkrótce trafiły do sklepu. Siostra Jamesa, Angie, przygotowała świeżą ricotkę, kulki z mozzarellą i ravioli. Ser jest w krwi Leprina.

James Leprino był najmłodszym z pięciorga dzieci. Zauważył, że jego koledzy z klasy spędzali czas w lokalnych pizzeriach po szkole i w weekendy. Kiedy ukończył szkołę średnią w 1956 r., Pracował w sklepie ojca w pełnym wymiarze godzin. Mniej więcej w tym czasie zdał sobie sprawę, że pizzerie w swojej części kraju kupują 5000 funtów sera tygodniowo. Myślał, że będzie to dobry interes, więc tak zrobił.

W 1958 r. Duże sieci sklepów spożywczych zmusiły sklep Leprino do wycofania się z działalności. Więc James Leprino wziął 615 dolarów i założył swoje imperium serów. To był przypadek bycia we właściwym interesie w dokładnie właściwym momencie. W tym samym roku, w którym Leprino weszło do branży serów, pierwszy Pizza Hut otworzył w Wichita w stanie Kansas. W następnym roku, pierwszy Little Caesars otworzył na przedmieściach Detroit. W 1960 roku Dominos zaczął dostarczać pizze w Michigan. Po zaledwie dwóch latach działalności firma Leprino Foods dostarczała 200 funtów mozzarelli tygodniowo do lokalnych restauracji Denver.

Leprino odniósł sukces, ale wciąż musiał się wiele nauczyć. Musiał dowiedzieć się, jak zrobić ser na masową skalę. To wymagało nauki. Problem polegał na tym, że Leprino prowadził swoją firmę, ożenił się z dzieckiem i innym po drodze. Nie miał czasu na studia. Zatrudnił więc Lestera Kielsmeiera, który prowadził fabrykę sera w Wisconsin. Kielsmeier służył w lotnictwie podczas II wojny światowej i wrócił do domu, aby przekonać się, że jego ojciec sprzedał swoją fabrykę sera, ponieważ myślał, że Lester został zabity w akcji. Z Lester na pokładzie, Leprino udał się do lokalnego złomowiska i kupił kilka większych kadzi do sera, aby jego biznes wyglądał na większy niż był w rzeczywistości.

Scott Olson / Getty Images
Scott Olson / Getty Images

W 1968 roku Leprino uderzył geniuszem. Pizza Hut szukała dostawcy serów, który mógłby pomóc firmie obniżyć koszty, a jednocześnie zapewnić standaryzację porcji. Leprino usłyszał, że rozdrabnianie pięciofuntowych bloków było bardzo czasochłonne i nie przyniosło jednolitych kawałków sera. Tak więc Leprino Foods zaczął sprzedawać mrożone, wstępnie pokrojone klocki sera. To był pierwszy raz, kiedy producenci pizzy mogli łatwo i wydajnie nakładać plasterki sera na każdą pizzę.

Na początku lat siedemdziesiątych usiłował zadowolić Pizza Hut. Franchising czasami czekał zbyt długo, aby rozmrozić wstępnie pokrojoną w plasterki mozzarellę, w wyniku czego ser się rozpadnie. Leprino wrócił do deski kreślarskiej - w końcu w latach 90. Pizza Hut stanowiła 90% jego działalności - i pojawiła się mgiełka konserwująca. Ta mgła powstrzymała rozpadanie się, ale także ujawniła coś innego. Mgiełkę można było nasycić smakami takimi jak jalapeno. Przełom ten doprowadził do tego, że firma Leprino Foods produkuje dwa miliony funtów sera tygodniowo, co stanowi szesnastokrotny wzrost produkcji.

Leprino miał czas na swojej stronie, kiedy wszedł do branży serów tuż przed boomem pizzy przetoczył się przez USA. Miał też miejsce po swojej stronie. Był w centrum kraju. W latach siedemdziesiątych większość mleka w Stanach Zjednoczonych pochodziła z Wisconsin i Nowego Jorku. Jednak w Kalifornii był młody i rozwijający się przemysł mleczarski, a mleko było tańsze. Leprino zamknęło hodowców bydła w Kalifornii na dziesięciolecia przy cenach przekraczających stawkę lokalną, ale poniżej stawki krajowej.

Działalność handlowa sera Leprino przeszła kolejny przełom, gdy szefowa Pizza Hut wyjechała do pracy dla Domino i zabrała z sobą ser Leprino. Domino's następnie rozwijał się w szybkim tempie, przechodząc od 200 sklepów w 1978 r. Do 5000 w 1989 r. Miał także firmę Little Caesars, która w latach 80. XX w. Rozwijała wtedy 3000 miejsc na pizzę w tempie 25% rocznie. Następnie w 1991 r. Papa John wynajął Leprino, aby zaopatrzył ser w pizzę.

Leprino potrafi bez wysiłku żonglować czterema największymi pizzeriami w USA. Każdy z czterech gigantów pizzy ma swój własny silos. Traktuje każdego klienta tak, jakby był jego jedynym klientem. Na przykład, Papa John chciał sera bez wypełniaczy, więc Leprino przystosował to, tworząc specjalną mieszankę dla nich, która nie jest używana w Pizza Hut, Domino lub Little Caesars.

Ze względu na wielkość firmy Leprino jest on w stanie zaoferować swoim klientom swój ser w znacznie lepszej cenie niż jego konkurenci.

Leprino jest dość skromnym facetem za wszystkie swoje miliardy.Jasne, jego firma ma trzy prywatne samoloty - Gulfstream G450, Bombardiera i mały samolot podmiejski. Ma dom z 11 sypialniami na bogatym przedmieściu Denver, a także dom o powierzchni 8 000 stóp kwadratowych w Scottsdale w Arizonie, ale bardziej prawdopodobne jest, że sam naprawi rzeczy wokół swoich domów, niż zadzwoni do mechanika. Jest także bardzo pobożnym katolikiem, który anonimowo przekazuje pieniądze na cele charytatywne.

James Leprino w wieku 79 lat nie wykazuje oznak spowolnienia. Nie ma planów przejścia na emeryturę, nie kiedy jeszcze żyje.

Zalecana: