2024 Autor: Ethan Spencer | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 09:09
Nawet zwykli fani koszykówki wiedzą, jak obsesyjny Kobe Bryant był na boisku do koszykówki. Byłby pierwszym na siłowni, ostatnim, który odejdzie, zawsze szukał sposobów na poprawę zarówno siebie, jak i kolegów z drużyny.
Być może nie jest więc niespodzianką, że po przejściu na emeryturę Bryant był równie obsesyjny w swojej karierze po NBA: inwestowaniu w firmy i pracy z nimi. I ma nadzieję, że doda do blisko 500 milionów dolarów, które zarobił podczas swoich dni gry.
W 2013 roku Bryant nawiązał współpracę z inwestorem Jeffem Stibelem. Trzy lata później duet ogłosił fundusz warty 100 milionów dolarów na media, media i dane. I choć żadna inwestycja pary nie została jeszcze wypłacona, Bryant pomógł im znacząco wzrosnąć.
Zastanów się nad BodyArmor, z którym firma Bryant po raz pierwszy zaczęła rozmawiać w 2012 roku. Wtedy BodyArmor - firma produkująca napoje alkoholowe rywalizująca z Gatorade i Powerade - osiągnęła roczną sprzedaż w wysokości zaledwie 3 milionów USD. Dziś zarabiają około 200 milionów dolarów rocznie.
Bryant był po drodze instrumentalną siłą, udzielając rad na temat pomysłów na fabułę, pisania i oferując swoją unikalną perspektywę jako były gracz. Napisał i wygłosił reklamę dla swojej filozofii "Obsession is Natural". I nie boi się wystrzelić 3-miesięcznego SMS-a do założyciela BodyArmor, Mike'a Repole'a, aby omówić strategię.
To tylko jedno z wielu przedsięwzięć, z którymi Bryant był związany przez całą swoją karierę. W czasie gry nadal był głównym partnerem w firmie reklamowej Zambezi z siedzibą w Kalifornii. Napisał reklamę Dwighta Howarda i witaminy, która płynęła podczas finałów NBA - serii, w której Bryant's Lakers pokonali Howard's Magic w pięciu grach.
Bryant napisał wiersz dla Players Tribune pod tytułem "Dear Basketball", który został doceniony przez krytyków i przerobiony na animowany film krótkometrażowy. Zainwestował także w markę rezerwacji restauracyjnych oraz działalność w zakresie danych i analiz nieruchomości.
Potem oczywiście pracuje Bryant z Nike. Kierownictwo giganta odzieżowego stwierdziło, że Kobe jest najbardziej wymagającym sportowcem, który ma buty sygnowane marką, co stawia firmę w najlepszym wydaniu.
W 2008 roku Nike i Bryant współpracowali przy butach o niskim szczycie. Skończyło się na rewolucjonizowaniu przemysłu obuwniczego, zarówno jako tenisówka do koszykówki, jak i buty o niskim kroju, które można nosić w mieście.
Bryant ma już plany, aby BodyArmor wyprzedził Gatorade'a i Powerade do 2025 roku i studiował m.in. Oprah, głównego projektanta Apple, Jony'ego Ive, za inspirację biznesową.
Podobnie jak na dworze, Bryant nie przestanie, dopóki nie będzie najlepszy. Ale czy naprawdę spodziewałeś się czegoś mniejszego?
Zalecana:
Kobe Bryant został nominowany do nagrody Akademii
Kobe Bryant - tak, że Kobe Bryant - może oficjalnie nazwać siebie nominowanym do Oscara.
Co ostatnio zrobiłeś dla mnie ?! Janet Jackson opuszcza męża miliardera Wissam Al Mana
Wygląda na to, że Wissam Al Mana zapomniał, z kim jest żonaty. Janet "Miss Jackson, jeśli jesteś paskudny" Jackson opuścił swojego męża zaledwie kilka miesięcy po urodzeniu pierwszego dziecka w wieku 50 lat
Ile jest wartych dzisiaj plików X i do czego ostatnio zmierzali?
Po 14-letniej przerwie sprawdź, co ostatnio robią gwiazdy z The X-Files i ile są warte.
Hazzah dla ostatnio odkrytych możliwych Lohan Love-Child!
Oznacz nasze słowa - nadejdzie czas upadku królestwa Lohan. Cała chwała i moc, która teraz spoczywa w ich imieniu, zostanie zastąpiona nicością
Jack Black Ostatnia gwiazda, aby mieć dziecko ostatnio
OK, to już musi być los, prawda? Każda osoba, która kiedykolwiek pojawiła się w telewizji - nawet przez krótki ułamek sekundy, urodziła dziecko - ale mam nadzieję, że Jack Black będzie ostatnim od jakiegoś czasu. Ponieważ Jack Black podążył śladami Toma Cruise'a, Brada Pitta i dosłownie każdej innej osoby, o której można pomyśleć, stając się ojcem nowonarodzonego chłopca. Co gorsza, Jack Black nawet nie mówi nam imienia swojego dziecka. Zrobimy jeden - wszyscy mówią "cze