Ian Curtis Najwyraźniej nie żyje

Wideo: Ian Curtis Najwyraźniej nie żyje

Wideo: Ian Curtis Najwyraźniej nie żyje
Wideo: Techniki obrony przed SZANTAŻEM bronią - YouTube 2024, Marsz
Ian Curtis Najwyraźniej nie żyje
Ian Curtis Najwyraźniej nie żyje
Anonim
Image
Image

Oni (będąc "nami") zawsze mówią, że Amerykanie są o kilka kroków w tyle jeśli chodzi o muzyczne innowacje. Bądź świadkiem ich bękartów spontanicznych przez Blink 182. Lub ich gorączkowa miłość do wesołego hardcore'a, około dziesięciu lat po tym, jak uderzyłeś jednego z kolegów, że kupił wszystkie te kompilacje "Bonkerów".

Kto wie? Może za kilka lat będą mieli swoje Pete Doherty. I może on będzie też krzyczącym bezużytecznym magnesem przyciągającym "muzyka".

Tak czy inaczej. Poza tym, można by pomyśleć, że byliby w stanie nadążyć za czasami tylko trochę. Jak obserwowanie, kto jest żywy lub martwy i to wszystko.

Nie dobrzy ludzie Maksyma, jednak.

The Oddział U.S czasopisma - tak mdłe, że wygląda jak ich brytyjski odpowiednik Granta - próbował zorganizować wielka specjalna impreza z gwiazdami pełna wielkich, specjalnych celebrytów i wielkich (piersiowych) nagich dam. Byli zajęci małymi bobrami, wysyłali zaproszenia i przeszukiwali książki kontaktowe.

To jednak nie wystarczy. Nie - co tam Maksyma Chłopcy chcą najfajniejsza z fajności. Najmodniejszy z biodra. Dlatego właśnie - w niedawnym wewnętrznym e-mailu rozsyłanym po firmie wydawniczej - te gwiezdne skurcze umieściły znany muzyk na szczycie ich listy priorytetów.

Jego imię? Ian Curtis.

Nowy takt, prawda. hecklerspray po prostu nie jest pewny, czy byłby dużo rozmówcy …

Czytaj więcej:

Święty Moly!

[opowiadanie C J Davies]

Zalecana: