Hate Tom Cruise? Bojkot War Of The Worlds

Hate Tom Cruise? Bojkot War Of The Worlds
Hate Tom Cruise? Bojkot War Of The Worlds
Anonim

To musiało się stać. Ludzie będą tylko tyle. Występuje nadmierna ekspozycja, a potem jest nadmiernakoniecekspozycja - zbrodnia, z którą niewielu było ostatnio bardziej winnych niż pan Tom Cruise (DVD).

Jego wybryki muszą być - bez wątpienia - największy i najbardziej niedorzeczny impuls marketingowy, jaki kiedykolwiek podjął człowiek (i to obejmuje baloniarza-beardy-mana Richard Branson).

Cyniczna fotografia-op "relacja" z niezbyt jasnym ptaszkiem? Czek. Grating wystąpień talk show przy każdej możliwej okazji? Czek. Milion mediów po każdym jego ruchu? Ahem … sprawdź.

Grupa niezadowolonych internetowych ludzi wystosowuje petycję do bojkotu Wojna światów? Czek.

Ciągła, uśmiechnięta obecność Cruise'a doprowadziła do stworzenia trochę przedsiębiorczego faceta list otwarty do Stevena Spielberga (DVD). Przedrukowano poniżej niektóre fragmenty zjadliwej skargi:

Szanowny Panie Spielberg,

My, niżej podpisani, pragniemy poinformować, że jesteśmy zmuszeni do bojkotu waszego filmu "Wojna światów". Nasza decyzja opiera się wyłącznie na odrażającym zachowaniu pana Toma Cruise'a. Nie będziemy wydawać naszych dobrych pieniędzy na wsparcie śmiesznych i potencjalnie niebezpiecznych wybryków tego szalejącego narcyza.

- Nie chcemy być oświeceni "religią" pana Scientisa ze scjentologii. Jeśli jest tak zaniepokojony kontrolą umysłu, nie powinien być częścią organizacji, która wydaje się używać tej taktyki jako Modus Operandi. Panie Spielberg, czy w pełni obsadzono namiar scjentologiczny, który pan Cruise mógł mieć na planie filmowym tuż obok żydowskich, chrześcijańskich, buddyjskich i muzułmańskich namiotów? Nie sądzę.

- Mamy dość siania na siłę w związku z Katie Holmes, która, jeśli nie jest to fałszem reklamowym, wydaje się być żałosnym, młodzieńczym, uwodzicielskim pokazem.

- Nie chcemy oglądać jego "niekontrolowanej", ale podejrzanie manipulującej wybryków, ani słuchać jego protekcjonalnych, świętszych niż ty osądów. Ten człowiek nie może nawet wyartykułować spójnego zdania. Powinien trzymać się scenariuszy filmowych.

Być może postrzega kosmitów, z którymi walczy w Wojnie światów, jako metaforę kosmitów, które on i jego znajomi ze scjentologii uważają za zamieszkujących nas ludzi. Zrelaksuj Tom, to tylko film. Film, którego nie będziemy płacić, żeby zobaczyć.

Kampania nabiera tempa, przyciągając uwagę tysiące podpisów z każdego zakątka znużonego świata Cruise. Komentarze wahają się od zdegustowanego ("Godne zachowania … od kiedy Tom Cruise stał się medycznym know-it-all?") do analizy ("Pan Cruise wydaje się być po stronie maniakalnej epizodu bipolarnego, jestem psychiatrą i mogę potwierdzić wartość mojego pola") do wręcz dziwacznego ("Kiedyś kochałem Toma, ale teraz jest mi go żal, nigdy nie pozwolę swoim dzieciom spędzać czasu ze swoją" żoną ", która wygląda jak ona martwa").

hecklerspray szczerze nie widzę, o co całe zamieszanie chodzi. Bez względu na to, jak kłopotliwe lub irytujące zachowanie Tomstera mogło udowodnić niektórym ludziom, czy naprawdę sądzisz, że to powstrzyma nas przed pójściem do mnóstwo obcych robotów niszczących Ziemię w tę piątkową noc?

Nie ma mowy…

[opowiadanie C J Davies]

Zalecana: