Gerard Depardieu rezygnuje z tego działającego skowronka

Gerard Depardieu rezygnuje z tego działającego skowronka
Gerard Depardieu rezygnuje z tego działającego skowronka
Anonim
Image
Image

Gerard Depardieu jest najbardziej szanowanym i płodnym aktorem we Francji. Jego filmy głęboko dotknęły całego narodu od 35 lat. A tutaj jest grubym, pijanym Francuzem z wielkim nosem.

Tak czy inaczej, Gerard Depardieu ujawnił w ten weekend, że postanowił rzucić grę na dobre. I prawdopodobnie prawie całkowicie to oznacza.

Gerard Depardieu (DVD) powiedział Le Parisien gazetę, którą postanowił rzucić Tworzenie filmu. Według doniesień opowiedział obsadzie i ekipie Michou bazgracz, jego najnowszy film, który miał być jego ostatnim:

"Nie mam nic do stracenia, byłem w 170 filmach, nie mam już nic udowodnić. Nie będę się trzymał jak imbecyl. Jestem zatrzymanie fotografowania. Zostawiam to z tyłu i nie jestem nawet pijany, ponieważ pewnego razu."

Depardieu, najbardziej znany ze swoich ról w Cyrano de Bergerac, Zielona Karta i Jean de Florette, uważa się, że chce spędzać więcej czasu na opiece nad nim restauracje i winnice na całym świecie, a także spowolnienie po obawach o jego zdrowie. Ale jego agent nie ma tego rzucić rozmowę. Depardieu ciągle powtarzał mu, że przestanie działać przez ostatnie dziesięć lat, chociaż przyznał:

"Ma już dość kina, już go nie bawi, chce robić interesy, chce robić coś innego niż działać".

Ostatni raz Depardieu był na brytyjskich ekranach podczas pijanego wywiadu Jonathan Ross, gdzie Depardieu nazwał większość swoich najnowszych filmów gównem i opisał proces gotowania jeża:

"Najpierw wpychasz pompkę w tyłek i wysadzasz ją, aby usunąć kolce."

Czytaj więcej:

"Zrobiłem swój ostatni film", mówi Gerard Depardieu - Telegraf

[opowiadanie Stuart Heritage]

Zalecana: