Dzięki Chinom i Indiom, światowe bogactwo prywatne wzrosło do 168 bilionów dolarów w 2015 roku

Dzięki Chinom i Indiom, światowe bogactwo prywatne wzrosło do 168 bilionów dolarów w 2015 roku
Dzięki Chinom i Indiom, światowe bogactwo prywatne wzrosło do 168 bilionów dolarów w 2015 roku
Anonim

W zeszłym roku milionerzy podnieśli mankiety kurtek Armaniego i wprowadzili ich Rolexy do stref czasowych Indii i Chin. Zgodnie z nowym raportem Boston Consulting Group, rosnąca liczba milionerów w krajach azjatyckich pomogła w 2014 r. Przekazać światowe bogactwo prywatne do 168 bilionów dolarów. Co robią Chiny i Indie, aby pomóc bogatym?

"Chiny i Indie mają silny wzrost PKB i to napędza dużo tworzenia bogactwa", powiedziała Anna Zakrzewski, jeden z autorów raportu.

Podczas gdy większość światowych rynków była w zeszłym roku płaska, bogaci w Azji, z których wielu było przedsiębiorcami gromadzącymi nowe bogactwa, wzbogacili się o dochody pochodzące z rosnących gospodarek krajów. Chiny odnotowały jeden z największych skoków w milionerach gospodarstw domowych, o 27% do 2,07 mln gospodarstw domowych. Liczba indyjskich gospodarstw domowych w Indiach wzrosła również o jedną czwartą w 2015 r. Do 71 876.

Chiny Zdjęcia / Getty Images
Chiny Zdjęcia / Getty Images

Liczba miliarderów rośnie również w Azji. Według Hurun, innej firmy, która śledzi najbogatszych ludzi na świecie, w samym tylko Pekinie żyło 100 miliardów, co stanowi wzrost o 32 w stosunku do poprzedniego roku i 568 miliarderów mieszkających w Chinach. Oczywiście obejmuje to także Jacka Ma, założyciela giganta handlu elektronicznego Alibaba oraz potentata rynku nieruchomości Wang Jianlina. Dwóch mężczyzn w ciągu ostatnich kilku lat posiadało tytuł najbogatszego człowieka Chin.

Według raportu BCG, inne regiony świata nie odzwierciedlały sukcesu Azji. Pomimo ogólnego wzrostu bogactwa globalnego o 5,2% w 2015 r. Słabsze rynki finansowe i spowolnienie wzrostu były "gwałtownym wstrząsem" w wyścigu do prywatnego bogactwa. W 2014 r. Na przykład światowe bogactwo prywatne wzrosło o 7,5%.

Niższe ceny surowców i polityczna niepewność były obwiniane za powolne tempo wzrostu zamożności na Bliskim Wschodzie iw Afryce. Liczba gospodarstw domowych z milionerem wzrosła o zaledwie 3 procent w regionach o dużej zawartości ropy i surowców mineralnych.

Ameryka Północna odnotowała jedynie 2-procentowy wzrost zamożności, najwolniejszego w każdym regionie w 2015 roku, o wartości 60 bilionów dolarów. BCG wyjaśniło ustalenie dotyczące spadających cen akcji. Indeksy Dow Jones i Standard & Poor's 500 zamykają rok z wynikiem ujemnym po raz pierwszy od 2008 roku.

Chociaż USA prawdopodobnie pozostaną przez jakiś czas najbogatszym krajem na świecie, BCG spodziewa się, że region Azji i Pacyfiku wyprzedzi Amerykę Północną w światowych rankingach wkrótce po 2020 roku. Przewiduje się, że w przyszłym roku Azja i Pacyfik przejmie zachodnią Europę.

Oczywiście, bogaci bogacący się i zmieniający się demograficzny będzie miał reperkusje.

W wywiadzie dla OpiekunPaul Nowak, zastępca sekretarza generalnego brytyjskiej grupy związkowej, powiedział: "Wiele mówi o obecnej Wielkiej Brytanii, że w czasach, kiedy miliony ludzi zmagają się z płaceniem czynszu lub zaciągają kredyt hipoteczny, inni płacą za baseny i kina do skonstruowania w piwnicach ich domów w Chelsea."

Ale przepaść między posiadaczami i nieznajomymi nie jest jedynym wyjściem na wynos. Barrona donoszą, że zmiana dynamiki majątku może oznaczać, że więcej kapitału denominowanego w renminbi opuści Chiny w poszukiwaniu aktywów nie związanych z RMB. Tjung Tang, starszy partner BCG, powiedział Barronowi, że biorąc pod uwagę brak inwestycji na lądzie, napędzany przez rządowe regulacje, dziś "siedzi tam stolica szukając domu".

Może Kanye West powinien udać się na wschód, by szukać dobroczyńcy.

Zalecana: