Nudna "nowa" powieść Tolkiena ekscytuje nudnych ludzi

Nudna "nowa" powieść Tolkiena ekscytuje nudnych ludzi
Nudna "nowa" powieść Tolkiena ekscytuje nudnych ludzi
Anonim
Image
Image

Hecklerspray przeczytał wiele złych książek w naszych czasach.

I - czy byliśmy w połowie Martin Amis śmiesznie się pobłażają Żółty pies lub staramy się jak najlepiej zrozumieć, o co całe zamieszanie chodziło o te śmieci Bukowski facet - jedna myśl pozostała niezmienna: przynajmniej to nie jest cholerne Tolkien książka.'

John Ronald Reuel Tolkien, dla tych, którzy mają tyle szczęścia, że nie wiesz, jest odpowiedzialny za to Władca Pierścieni - archetypowa książka dla ludzi, którzy nie lubią książek, i wieczny fanboy ulubiony dla tych, którzy lubią dyskutować o egzotycznych fantazjach takich jak Elfy, Orki i Pixies (ale nigdy dziewczyny.. Och, nie, oni są po prostu straszny).

Tolkien jednak powybił swoje chodaki 34 lata temu, co może was zmylić, myśląc, że świat jest bezpieczny od jego żmudnej emocjonalnie skarłowaciałej "literatury".

Pomyśl jeszcze raz, dzieci.

Z pomocą jego syna Krzysztof, dawno zaginiony manuskrypt Tolkiena został w końcu wykopany i sklecony w coś godnego samego wielkiego człowieka (tj. wyjął dowolną charakterystykę i zastąpił go trzema stronicowymi opisami mieczy).

Dzieci Hurina był fascynującym fanem Tolkiena w całym kraju, prawdopodobnie zmuszając ich do opuszczania zabawek Games Workshop i mówienia takich rzeczy "chodźmy, zaprośmy do grubszych księgarzy kamieni wodnych" lub "Szybko, Nigel, uciekajmy i kupmy, zanim ci paskudni chłopcy z Form 8F podadzą nam klapki i zadzwonią do nas gejów.'

Książka - dla każdego, kogo to obchodzi - ma miejsce:

"… w części Śródziemia, która już nie istnieje, gdy Władca Pierścieni ma miejsce, ale jest to bardzo Śródziemia, to jest bardzo ten sam świat, ale jest to bardziej poważna historia. Opowieść sama w sobie, ale może nie uderzyć w akord, ponieważ ludzie czują, że nie ma w tym wystarczającej liczby hobbitów - ponieważ nie ma ich wcale."

Ah. Więc to wszystko poważny, następnie? Podobnie jak przedstawienie seksualnego samopoznania od Proust's Wewnątrz A Budding Grove? Lub przemyślenia na temat narkotycznej kultury nasyconej rozrywką, którą można znaleźć w środku David Foster Wallacejest niesamowity Infinite Jest?

Albo … może … na szczyptę … być może opowieść o niektórych ludziach o głupich nazwiskach, którzy chodzą po wzgórzach i co jakiś czas walczą?

Daj nam znać.

Czytaj więcej:

" Nowa" powieść Tolkiena trafi do sprzedaży - BBC

Zalecana: