Miliarder chce podzielić Kalifornię na trzy oddzielne państwa

Miliarder chce podzielić Kalifornię na trzy oddzielne państwa
Miliarder chce podzielić Kalifornię na trzy oddzielne państwa
Anonim

Och, miliarderzy Doliny Krzemowej. Są takie wyjątkowe. Ci potentaci techniczni i inwestorzy venture capital przekonali się, że posiadanie pieniędzy w jakiś sposób legitymizuje ich szalone pomysły. (Na przykład Peter Thiel.) Najnowszy miliarder z Doliny Krzemowej, który rzuca na społeczeństwo niepohamowany pomysł z zapałem kogoś, kto odkrył tajemnicę życia, to Tim Draper. Ten inwestor wysokiego ryzyka wykorzystuje własne pieniądze, aby przeforsować inicjatywę wyborczą w Kalifornii, aby podzielić państwo na trzy.

Miliarder Tim Draper chciałby, aby Kalifornia została podzielona na północne państwo z San Francisco jako stolicą, mniejszym, ale bardzo zaludnionym państwem skupionym wokół Los Angeles, a południowym stanem, które obejmuje San Diego i owija się wokół Los Angeles, by objąć obszar rolniczy Central Valley.

Frederick M. Brown / Getty Images
Frederick M. Brown / Getty Images

To nie jest pierwszy plan Drapera dotyczący podziału Kalifornii. Jego pierwsza propozycja dotyczyła podziału Złotego Państwa na sześć stanów. Najwyraźniej uważa, że podzielenie go na połowę będzie atrakcyjne dla wyborców.

Powiedział konsultant polityczny Kronika San Francisco:

"To pokazuje, że miliarder o zwariowanym pomyśle może uzyskać wszystko, co jest w głosowaniu".

Tak, to wydaje się być w porządku.

Draper nie zauważa, że większe państwo, takie jak Kalifornia, ma mnóstwo wpływów nie tylko w USA, ale na całym świecie. Kalifornia zgięła regulatorów środowiskowych zgodnie ze swoją wolą i ma ogromny wpływ na Waszyngton, D.C. Draper's Drok's pomysł osłabiłby stan w czasie, kiedy to zrobiłoby to tylko krzywdę Kalifornii i jej mieszkańców.

Draper wydał ponad 5 milionów dolarów na swój ostatni wysiłek, by podzielić Kalifornię. Pomyśl tylko, ile pieniędzy można było uzyskać w innym miejscu. W Kalifornii jest ogromny kryzys związany z bezdomnością, ale Tim Draper uważa, że zdobycie pomysłu na głosowanie jest warte poświęcenia wielu milionów.

Zalecana: